Bliny to przysmak mojego dzieciństwa. Jadaliśmy
je u Babci Wandy na niedzielne śniadanie.
Obecnie robione od święta :) Bardzo,
bardzo dietetyczne :-)
Podajemy je ze śmietaną i masłem lub z
jajkiem smażonym i bekonem....
Składniki:
1l maślanki
0,5 kostki drożdży
mąka (najlepiej taka do wypieków drożdżowych)
1 łyżeczka sody
1 1/2 łyżeczka soli
2 średnie ziemniaki
Całość przyrządzamy w wysokim garnku lub
misce. Drożdże rozrabiamy ze szklanką maślanki, potem dodajemy mąkę i maślankę,
tak aby ciasto było gęste jak śmietana. Wyrabiamy, drewniana łyżką, do czasu aż
pojawią się pęcherzyki. Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia przynajmniej na 3 h, a
najlepiej na cała noc. Do wyrośniętego ciasta dodajemy 2 starte ziemniaki oraz
sodę i sól rozpuszczone w 2 łyżkach letniej wody. Całość ponownie wyrabiamy i
dostawimy na ok. 1h. Bliny smażymy po kilka minut z każdej strony pod
przykryciem. Podajemy od razu.
Smacznego!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz