Wróciłam! W tym roku luty, to okres zmian...lubię zmiany, choć pochłaniają dużo czasu i energii, stąd długa przerwa w pisaniu...nadrabiam zaległości…Powrót uczczę przepisem na
chałkę, nie drożdżową a z ciasta serowego...lekka, pyszna, o smaku marcepana i
orzechów...efektowna a prosta i ekspresowa ...polecam
Składniki
Ciasto
150 g chudego białego sera
75g cukru
1 jajko
szczypta soli
6 łyżek oleju
250g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Ser, cukier, jajko, olej i sól ucieramy na
jednolitą masę. Mąkę mieszamy z proszkiem i dodajemy po połowę do masy serowej.
Formujemy kulę ciasta, tak aby odchodziła od ręki, nie kleiła się. Gdy jest
zbyt klejące ciasto podsypujemy je mąką, ale nie za dużo. Odstawiamy na 10 min
pod ściereczką.
Nadzienie
100 g orzechów laskowych
200 g masy marcepanowej
50 g masła
50 g cukru
1 żółtko
Orzechy siekamy. Wszystkie składniki
ucieramy na gładką masę.
Ciasto rozwałkowujemy na podsypanym mąka
blacie, na prostokąt o wymiarach ok. 40x35 cm. Smarujemy nadzieniem
pozostawiając wolne brzegi. Ciasto rolujemy wzdłuż dłuższego boku. Przekrawamy
na pół. Obie części zaplatamy w warkocz przecięciem do góry, mocno zaciskając
końce.
Pieczemy ok. 30 min w 180 s z termoobiegiem,
następnie ok. 10 min w opcji od dołu. Studzimy na kartce.
Lekko przestudzone ciasto polewamy lukrem
( cukier + sok z cytryny).
Smacznego!
Pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję..jest pyszna ppotwierdzone!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńzapewniam, rewelacja, jadłąm osobiście
OdpowiedzUsuń