Odziedziczyłam cudowny zbiór przepisów po Teściowej. Cała teczka, ręcznie zapisanych pomysłów na ciasta i ciasteczka, może z trzy dania mięsne :)...kiedyś, jeszcze nie tak dawno, przepisy zbierało się w zeszytach, na karteczkach...Często nosiły imiona jej autorów: np. piernik Stefana (z opowieści wiem, że był kawalerem, pracował w "białym domu" i miał talent do pieczenia ...)
Z racji zbliżających się świąt wielkanocnych wyodrębniłam przepisy na babki, których jest 10 (min.: cytrynowo-kokosowa, sylwestrowa, serowo-cytrynowa, drożdżowa Leniuch, Pani Krysi, gotowana, kokosowa)...nie wiem kiedy to wszytko wypróbuję :) ...na pierwszy ogień poszedł przepis na babkę z winem...jest mega czekoladowa i godna polecenia...
Składniki:
1 kostka margaryny
6 łyżek wina (ja miałam półwytrawne, czerwone)
1 łyżka zimnej wody
1 1/2 szklanki cukru
cukier waniliowy
3 łyżki kakao
4jajka (osobno żółtka i białka)
1 1/2 szklanki mąki
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Margarynę, wino, wodę, cukier i kakao rozpuszczamy. Białka ubijamy na pianę. Do ostudzonej masy dodajemy żółtka, mąkę wymieszaną z proszkiem. Na koniec ciasto łączymy z białkiem. Foremkę na babkę smarujemy masłem i wysypujemy bułką tartą. Wlewamy ciasto do 3/4 objętości. Ciasto i tak wyrośnie. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 st na ok 40 - 50 min. Gotową babkę po ostudzeniu posypujemy cukrem pudrem, lukrujemy lub polewamy czekoladą.
Smacznego!
W moim domu też jest kilka takich zeszytów:) Takie przepisy są najlepsze! Oparte na doświadczeniu naszych mam i babć.
OdpowiedzUsuń