Zupa cygańska to dzieło mojej Mamy. W pradawnych czasach studenckich przywoziłam ją w słoikach, zawekowaną. Ach co to było za szczęście zjeść ciepły, domowy obiad po zajęciach :)Była "ratunkiem" po całym dniu pracy. Takie prezenty od Mamy były\są bezcenne. Nawet teraz, kiedy moje własne gospodarstwo domowe nieźle prosperuje :) chętnie zabieram taką "wyprawkę": dżemy, ogórki kiszone, sok z malinami, sałatkę jarzynową, fasolkę po bretońsku, zupę... cokolwiek Mama zrobi...:) Dziś przepis na ekspresową i łatwą zupę cygańską...
Składniki
cebula
pierś z kurczaka
2 paczki mrożonek: zupy jarzynowej, ja maiłam zimową i jesienną
paczka przyprawy papryka słodka
sól pieprz
słoik papryki w occie
przecier pomidorowy opcjonalnie
kluseczki
jajko
woda
mąka
Cebulę kroimy w piórka, pierś z kurczaka kroimy w paseczki. Całość podsmażamy na łyżce oleju w głębokim garnku. Po ok. 3-5 min, aż cebula się zeszkli a kurczak zarumieni, wsypujemy paczkę papryki słodkiej w proszku, dodajemy mrożone warzywa. Całość zalewamy wodą, tak aby przykryła warzywa. Doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy na wolnym ogniu ok 15-20 min. Po tym czasie dodajemy kluseczki.
Kluseczki robię "na oko": do dwóch łyżek mąki dodajemy jajko i odrobinę wody. Ciasto wyrabiamy, dodając mąkę i wodę, tak aby było zwarte i nie kleiło się zbytni do ręki.
Do zupy wrzucamy małe cząstki ciasta, bo w trakcie gotowania kluseczki rosną i pęcznieją. Na koniec dodajemy pół słoika pokrojonej w paseczki, konserwowej papryki (to ona daje cały smak). Opcjonalnie możemy dodać łyżkę przecieru pomidorowego. Gotujemy jeszcze na wolnym ogniu ok 15 min.
Zupę można zamrozić.
Smacznego!